Zmiana dekoracji

‍

Jednym z powodów odstraszających niektóre osoby od wyboru sztucznych paznokci jest ich wyobrażenie o zdejmowaniu. Wielu osobom wydaje się, że czynność ta niszczy płytkę paznokcia. Czy jest tak w rzeczywistości? Przyjrzyjmy się wspólnie temu etapowi stylizacji.

O ile na samo wykonanie stylizacji z chęcią przeznaczamy czas i nie brakuje nam do tego cierpliwości, to z jej usuwaniem jest już znacznie gorzej. Klientki chciałyby usunięcia sztucznych paznokci w jak najkrótszym czasie i często trudno im wytłumaczyć, że na tym etapie niczego nie jesteśmy w stanie pominąć. Tymczasem od starannego „zdjęcia” sztucznych paznokci, a dokładniej akrylu lub żelu, zależy to czy płytka paznokcia pozostanie w dobrym stanie. Jeśli usunięcie starego żelu bądź akrylu zostanie wykonane w sposób niewłaściwy, klientkę czeka nie tylko rozczarowanie i utwierdzenie w fałszywym przekonaniu, że sztuczne paznokcie niszczą płytkę, ale też przede wszystkim będzie ona skazana na długotrwałe oczekiwanie na powrót płytki paznokci do zadowalającej kondycji. Może to także wpłynąć na późniejsze decyzje o niekorzystaniu z tego rodzaju stylizacji.

Produkty do usuwania stylizacji można przyporządkować do dwóch grup na podstawie kryterium, jakim jest zawartość acetonu bądź jego brak. Preparaty bezacetonowe zawierają zazwyczaj octan etylu. Obie grupy zmywaczy działają na zasadzie rozpuszczenia polimerów tworzących stylizację. Aceton, znany od lat, jest produktem łatwopalnym i posiada intensywny zapach. Działa on wysuszająco na płytkę paznokcia i skórę, jednak poza tym jest uważany za bezpieczny a jego skutki uboczne łatwo zniwelować. Octan etylu ma znacznie przyjemniejszy zapach, ale działa drażniąco. Producenci wzbogacają preparaty do usuwania stylizacji o inne składniki aktywne – np. aromaty czy emolienty. Sprawiają one, że powrót do naturalnych paznokci jest przyjemniejszy, ale mogą także wydłużyć czas konieczny do pełnego oczyszczenia paznokci.

Powrót do natury

W przypadku tradycyjnego lakieru stylizację usuwamy wacikami nasączonymi zmywaczem zawierającym aceton lub pozbawionym tego składnika. Każdy paznokieć traktujemy świeżym wacikiem i skupiamy się po kolei na każdym paznokciu, dokładnie go oczyszczając. Nie przykładajmy zabrudzonego rozpuszczonym lakierem wacika do kolejnego paznokcia, ponieważ nie uda nam się w ten sposób oczyścić płytki, a jedynie zabrudzimy skórę wokół paznokcia. Jeśli na paznokciu znajduje się brokat, warto przytrzymać wacik na płytce przez 5 do 15 sekund, a następnie zsunąć go w kierunku wolnego brzegu. Nie należy pocierać płytki ani skóry wokół niej, ponieważ wydłuży to jedynie czas usuwania lakieru. Celem uniknięcia przesuszenia skóry warto posmarować ją wazeliną lub olejkiem. Zniweluje to także ewentualne zabrudzenia skóry. Usuwanie stylizacji należy zakończyć nawilżaniem skórek i paznokci.

Jeśli znajdujący się na paznokciach brokat nie znika w trybie zwykłego oczyszczania paznokci, trzeba przyłożyć do każdego paznokcia wacik nasączony acetonem i pozostawić go na płytce przez trzy minuty. Dla większej skuteczności warto przymocować wacik gumką. Następnie należy przetrzeć płytkę wacikiem nasączonym acetonem – od nasady paznokcia w kierunku wolnego brzegu. Unikajmy jakiegokolwiek zdrapywania, ponieważ jedynym jego skutkiem będzie naruszenie (zadrapanie) płytki paznokcia. Jeśli natomiast brokat znajduje się na sztucznych paznokciach, należy zastosować zmywacz bezacetonowy, a ewentualne pozostałości brokatu zetrzeć pilnikiem.

Jeśli umówisz klientkę na usunięcie stylizacji akrylowej, przygotuj sobie następujący zestaw narzędzi: frezarkę, waciki i folię aluminiową oraz zmywacz z acetonem. Po usunięciu lakieru z paznokci przystąp do ich przycinania (po konsultacji z klientką) a następnie zbierz frezarką część produktu z płytki paznokci. W ten sposób skrócisz czas namaczania paznokci w zmywaczu. Zamiast frezarki możesz użyć ręcznego pilnika o gradacji 180. Po opiłowaniu płytki od góry, gdy jej chłonność stanie się większa, nałóż na paznokcie waciki nasączone zmywaczem i owiń je folią a następnie pozostaw na około 20-30 minut. Czas ten zależny jest od składu zdejmowanego produktu oraz długości paznokci. W przypadku zdejmowania akrylu bardzo ważne jest zachowanie dużej staranności, ponieważ tylko gruntowne oczyszczenie płytki gwarantuje dobre przyleganie następnego produktu.

Lakiery żelowe typu soak-off wymagają usunięcia zmywaczem acetonowym. Aby zmywacz mógł spenetrować produkt, należy spiłować jego błyszczącą warstwę na całej powierzchni płytki. Następnie postępujemy tak jak w przypadku tradycyjnego lakieru: nakładamy na płytkę waciki nasączone zmywaczem a następnie owijamy palce folią i pozostawiamy na około 8-10 minut, zgodnie z zaleceniami producenta. Nigdy nie usuwamy żelu z paznokci poprzez zdrapywanie. Warto także dowiedzieć się czy paznokcie nie były narażone na dodatkowe dawki promieniowania ultrafioletowego, na przykład na solarium, ponieważ wówczas są jeszcze lepiej utwardzone i wymagają dłuższego odmaczania.

Twardy żel również usuwamy przy pomocy frezarki. Należy jednak zachować ostrożność by nie zatrzymywać końcówki frezarki w jednym miejscu, ponieważ będzie to skutkowało wytwarzaniem ciepła. Należy również przemieszczać ją w jednym kierunku i cały czas obserwować czy nie zbliżyliśmy się już zanadto do naturalnego paznokcia. Unikajmy pochylania frezarki. Jeśli nie jesteśmy w stanie zdjąć całości produktu, można pozostawić na płytce cieniutką jego warstwę i pozwolić naturalnym paznokciom odrosnąć.

‍