Zadbaj o morale


Twój największy atut? Jeśli bez sekundy zastanowienia odpowiedziałaś w myślach „moi pracownicy”, najprawdopodobniej kierujesz nie tylko zdolnym i zgranym zespołem ludzi, ale możesz przede wszystkim być spokojna o to, że znają oni swoją wartość, jaką mają w twoich oczach. Choć wielu pracodawcom może wydawać się to dziwne, nie ma nic złego w tym, że pracownik wie, ile jest wart dla pracodawcy. Co więcej, posiadanie takiej wiedzy przez pracownika przynosi wymierne korzyści w postaci jego większego zaangażowania, lojalności i chęci budowania sukcesu przedsiębiorstwa. Można zatem uznać – i nie będzie w tym przesady, że budowanie w pracowniku poczucia własnej wartości to skuteczna strategia wspierania i rozwijania działalności biznesowej.

W sektorze usług wszystkie wysiłki ukierunkowane są zawsze na dogodzenie klientowi. To jego zadowolenie warunkuje sukces przedsięwzięć i strategii marketingowych, szczególnie w długim okresie. Jednak ogniwem prowadzącym bezpośrednio do klienta są zawsze pracownicy i to o nich jako właścicielka salonu powinnaś dbać w sposób szczególny – wiedząc, że przełoży się to właśnie na klientów. Pracowników można przyrównać do „wewnętrznych” klientów przedsiębiorstwa. Ich motorem napędowym są nie tylko obiektywne sukcesy, ale również świadomość, że ich wysiłek jest dostrzegany i doceniany oraz budzi czyjąś (twoją!) wdzięczność.

Wyrażanie wdzięczności nie jest łatwe i wielu osobom nie wydaje się czymś potrzebnym. Wychodzą one z założenia, że pracownik wypełniający dobrze swoje obowiązki robi po prostu to, co do niego należy i za co otrzymuje zapłatę. Tymczasem, poczucie dobrego wypełniania swoich obowiązków daje satysfakcję, która jest bardzo łatwo dostrzegalna dla klientów, szczególnie w branży urodowej. Kosmetyczka czy stylistka znająca swoją wartość dla salonu będzie starała się znacznie bardziej i będzie mocniej zaangażowana niż pracownica uważająca się jedynie za trybik w wielkiej machinie. Wkładając zaś serce w swoją pracę przyniesie salonowi znacznie więcej korzyści w porównaniu do mechanicznego wypełniania swoich obowiązków.

Badania pokazują, że wyższe zaangażowanie pracowników to mniejsza ilość wypadków w pracy, mniej nieobecności, większa satysfakcja klientów i wyższe zyski przedsiębiorstwa, a także niższa rotacja, co ma szczególne znacznie w branży kosmetyczno-urodowej, gdzie klientki bardzo często przywiązują się do kosmetyczek i stylistek (i nierzadko „odchodzą z salonu” wraz z nimi). Warto więc pracować nad stworzeniem w swoim salonie kultury opartej na szacunku i uznaniu za wykonaną pracę. Jeśli atmosfera w salonie będzie dobra, pracownicy będą starali się ją podtrzymywać i będzie im zależeć na jej współtworzeniu.

Być może wydaje ci się, że pracownicy oczekują jedynie materialnej gratyfikacji  – nic bardziej mylnego! Jeśli wyrazisz swoją szczerą wdzięczność słownie, możesz zbudować w nich poczucie, że są ważni salonu i że szanujesz wysiłek, który wkładają w pracę. Buduj relacje z pracownikami poprzez kontakt werbalny – nie zapominaj się z nimi przywitać ani zamienić od czasu do czasu kilku słów na tematy niezwiązane z pracą. Bądź zorientowana w najważniejszych dla nich sprawach – a jeśli będziesz mogła w czymś im pomóc – zrób to. Pracownik, który czuje, że jest zauważany, bardziej się angażuje, a ten, który otrzymuje szczere wyrazy uznania, stara się by dobra opinia w oczach innych na jego temat utrzymała się jak najdłużej. Czasem wystarczy dostrzec nowy pomysł na stylizację, zapytać o źródła inspiracji czy zachęcić do udziału w targach kosmetyków do paznokci. Dobrym pomysłem jest także cykliczne nagradzanie pracowników kursami i szkoleniami, dzięki którym rośnie ich wartość – w tym także wartość dla salonu. Mile przyjęte będą jednak także drobne prezenty, np. z okazji urodzin czy imienin. Warto wyrażać uznanie w sposób kreatywny, z elementem zaskoczenia, które będzie dodatkową wartością dodaną. Jeśli chcesz wprowadzić do oferty salonu nowy produkt, możesz wyróżnić jedną ze stylistek możliwością jego testowania. Miłym upominkiem będą także bezpłatne kosmetyki dla stylistek przekazywane w uznaniu za osiągnięcia zawodowe (osiągnięcia mogą być zdefiniowane przez salon, np. może to być obsłużenie 500. klientki lub wykonanie rekordowej liczby stylizacji w miesiącu).

Nie bez znaczenia są także zwykłe miłe gesty, np. zaparzenie herbaty stylistce, która danego dnia nie może nadążyć z obsługą klientek lub przejęcie w takiej sytuacji któregoś z jej obowiązków.

Sprawdzić się może także pochwała wyrażona publicznie – na forum salonu, w obecności klientki czy mailowo, w trybie widocznym dla wielu osób. Dzięki takiej formie wyrażenia uznania stylistka zyskuje podwójnie, ponieważ wzmacnia się jej pozycja i wizerunek w oczach klienta, a dobra opinia o niej z dużym prawdopodobieństwem szybko dotrze wówczas do wielu osób.


Wzmocnieniu morale służą wszelkie – niekoniecznie oficjalne – spotkania firmowe, wspólne wyprawy czy wyjścia na miasto. Nie zawsze muszą być one powiązane ze zwyczajowo obchodzonymi świętami, można na przykład ustalić dni, w których pracownicy będą mogli wspólnie się zrelaksować, świętując np. wykonanie założonego wcześniej planu sprzedażowego. Okazje tego typu wzmocnią identyfikację pracownika z salonem i pozwolą budować relacje z innymi pracownikami.

Pamiętaj, by w okazywaniu wdzięczności zachować w miarę możliwości równowagę względem wszystkich pracowników, ponieważ faworyzowanie tylko niektórych doprowadzi w sposób nieuchronny do powstania podziałów między pracownikami. Stawiaj najlepszych za przykład dla innych, ale nie zapominaj, że rzadko zdarza się, by za sukcesem jednej osoby nie stał ktoś jeszcze.

Wyróżnianie stale tej samej osoby będzie rodziło frustrację u innych, dlatego staraj się chwalić pracowników sprawiedliwie. Nie możesz oczywiście ukrywać faktu, że ktoś wyróżnia się w jakimś obszarze, ale pamiętaj, że stylistki w salonie powinny przede wszystkim tworzyć zgrany zespół.


Jeśli natomiast masz wśród pracowników osoby, których nie są się zadowolić, spróbuj ten fakt zaakceptować. Jest bardzo prawdopodobne, że takie niezadowolenie ma swoje przyczyny gdzieś indziej, niekoniecznie w salonie. Być może uda ci się pomóc tej osobie, jeśli delikatnie i taktownie porozmawiasz o jej życiu prywatnym – oczywiście w zakresie istotnym dla udzielenia jej ewentualnego wsparcia. Może się jednak też okazać, że osoba ta planuje odejście z salonu, a jej krytyczne uwagi są wyrazem całościowej jej postawy.


Pamiętaj, że wyrażenie uznania jest dobrą praktyką wśród menedżerów kierujących zespołami, dlatego pogłębiaj swoją wiedzę w tym zakresie, zasięgnij rady od pracowników na temat tego, co byłoby dla nich najmilszym wyrazem wdzięczności i jakie nagrody najskuteczniej skłoniłyby ich do działania.